Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No i udało się...


Z czystym sumieniem moge powiedziec ze udało się. Wczorajsza dietka była ściśle przestrzegana. Na kolacje wczoraj miałam rybke + kromka razowca + surówka z kapustki.
A dzisiaj sniadanko: powinnam zjesc musli ( ale ich nie lubię) więc zjem płatki kukurydziane z mlekiem 0,5%.
Mam nadzieję ze dzisiaj znowu pójdzie mi dobrze!!!
  • rue20rablais

    rue20rablais

    5 lutego 2008, 13:38

    Wrozcilam ...odnowiona...teraz chwilke posiedze na kompie i ide robic zupe krem z groszku...:)))

  • malgosia1

    malgosia1

    5 lutego 2008, 12:58

    Fajniutkie zdjecie! Gratuluje trzymania sie menu. Pamietaj, ze najgorsze sa pierwsze 3 dni. Potem juz idzie jak z platka ;o)