Nie pisałam bo wszyscy się pochorowalismy, wiec nie specjalnie się dietkowałam, bo przy chorobie to trzeba jeść, waga obecnie pokazuej 63 kilo, ale schudnę w Egipcie, bo tam zar z nieba leci
Nie pisałam bo wszyscy się pochorowalismy, wiec nie specjalnie się dietkowałam, bo przy chorobie to trzeba jeść, waga obecnie pokazuej 63 kilo, ale schudnę w Egipcie, bo tam zar z nieba leci
nitusia
24 czerwca 2008, 13:11piekne zdięcia slubne :) pozdrawiam
emilka1984
19 czerwca 2008, 16:47urlop tez bym gdzies chetnie wyskoczyła eh..a tobie zycze zaru z nieba ;) napewno 3 kg mniej bedzie ..
Oleeenka
17 czerwca 2008, 22:22zazdroszczę wyjazdu :))) trzymam kciuki :))))