Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wróciłam z Rodos....


Dziwczyny wróciłam z raju, tam jest przepieknie, widoki zapierajace dech w piersiach , naprawde cos niesamowitego. Mieszkalismy w bardzo fajnym hoteliku z basenami no i z przepysznym jedzeniem, nieco tłustym , no i nietstey oprócz opalenizny przywiozłam tez 3 kilo nadwagi ( choc myslałam ze wiecej, na to co tam pochłaniałam), gorac który tam panował i długie spacery napewno spowodowały ze nie przytyłam więcej. Od jutra w kazdym razie wracam do zdrowego odzywiania....pozdrawiam was wszystkie kochane dziewczynki
  • nitusia

    nitusia

    30 czerwca 2006, 21:04

    och kochana to co mam ci do powiedzenia to tylko jedno słowo ZAZDROSZCZE!