Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
popatrzyłam na swoje zdjęcia sprzed 8 lat ....
18 lipca 2006
Taka fajna szczupła byłam, a teraz taki balon...patrzec na jedzenie nie moge. A dzisiaj mama wcisnęła we mnie dwa placki ziemniaczane ze smietanka , potem grahamka z polędwica sopocką i serek homogenizowany z ziołami. koniec kropka
wikucha
18 lipca 2006, 22:14no walsnie ja tak mam ze jak dpadne klawiatury to konca nie ma.....a szczupla znowu bedziesz....a tymi plackami to sie nie przejmuj ...chociaz ci powiem ze ze mna mama nigdy nie wygra bo jak ja sie upre zeby czegos nie zjesc to czapa...nie zjem i kropka....
tymka28
18 lipca 2006, 21:33nawet kolor wlosow mamy tn sam haha i obie jestesmy mamuskami tylko ze ja mam juz 3 urwiskow(8l,5l.4-mce)powodzenia.a mamusie takie juz sa i za to je kochamy.
JuStQa
18 lipca 2006, 21:24I będziesz wkrótce nadal szczuplutka:)Zobaczysz:)Och...te mamy tak mają ze lubią wpychać w nas wszystko:)