Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No dobra mamy niedzielę...


A ja na sniadanko zjadłam:
1. kromka chlebka staropolskiego
2. 100gr białego serka chudego z rzodkiewką i szczypiorkiem
3.kawałek jajka sadzonego( ale mało)
4. dwa plasterki polędwicy sopockiej.
Chyba nie tak duzo...wyszło jakies 300 kalorii