Zły nasrój minął...i dobrze bo jakos dziwnie mi było!!
Dzisiaj jest mimo brzydkiej pogody dobry humorek i dalsza walka z kilogramami.....narazie waga stanęła bo przez te pare dni troszke ten zły nastrój zagłuszałam jedzonkiem....
A dzisiaj zjadłam na sniadanko:
1kromka chlebka z plastefkiem szynki z indyka
2.jajko na twardo
3.pół ogórka i 4 rzodkewki
lagra888
21 listopada 2006, 17:47No i bardzo dobrze...i tak trzymaj Gaga...poczytaj madrosci Kubusia Puchatka to dopiero bedziesz miala humorek:)))
pannamigootka
21 listopada 2006, 14:37wiesz co przeczytaam tez ten Twoj niższy wpisik...oj masakra ale sie Ciebie humorek czepił ulala ale dobrze że już się poprawił uffff=)