byłam dziś pierwszy raz na zajęciach polo dance. Jestem mega zadowolona. Wszystko mnie boli, naciągnęłam sobie chyba wszystkie możliwe mięśnie :) Jutro będzie bolało.
3 godziny na siłowni nie dały by takiego efektu. Oczywiście z treningów na siłowni nie rezygnuje, ale jeden zamienię na polo a z czasem może znajdę czas na 2 razy siłownia 2 razy polo dance. Szkoda że doba ma tylko 24h a tydzień tydzień tylko 7 dni.
Dziewczyny naprawdę polecam!!! Oczywiście nie zrobiłam dziś nie wiadomo jakich figur, ale rozgrzewka idealna dla mnie, tempo odpowiednie. Może w końcu uda mi się w przyjemny sposób ujędrnić i rozciągnąć ciałko
agnieszka.1988
20 lutego 2014, 08:13oj tak sa zakwasy i siniaki ale jest tez masa pozytywnej energii po tych zajeciach i chec zrobienia czegos ze swoim cialem. Nawet nie przypuszczalam ze jestem tak malo rozciagliwa :(
Ecambiado
20 lutego 2014, 00:17Byłam kiedys raz na warsztatach :D Gdyby mmogła to bym chodziła :D ale pamietam ze było bardzo pozytywnie mimo największych zakwasów świata i ciemno fioletowych sinaików :P
agnieszka.1988
19 lutego 2014, 21:23Dzięki za słowa otuchy dziewczyny. Szczerze powiedziawszy to spodziewałam się krytyki bo z kim bym nie rozmawiała to każdy pyta a co to polo dance. Jak mówię że taniec na rurce, taki który rzeźbi całe ciało i rozciąga to każdy mówi że jestem nienormalna, że mam męża i po co mi coś takiego. A ja chodzę na to tak samo jak chodziłam na zumbę, tylko na zumbie byli faceci a tu same panie :D Natalcik99 mam zaplanowany cały wolny czas ale mam też 3-latka i przy nim często plany mogą legnąć w gruzach :P
19stka
19 lutego 2014, 21:06mmm taniec? też zaliczyłam dzisiaj ale w domku z synkiem, uwielbiam to ;-)