Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
TARTA Z BIAŁEJ CZEKOLADY Z PIEPRZEM


A przepis na tartę mogę podać ale żeby nie było, że nie ostrzegałam - bomba kaloryczna i w dodatku baaaaardzo smakowa :)....

 

TARTA Z BIAŁEJ CZEKOLADY Z PIEPRZEM

 

Kiedyś oglądałam programu kulinarny w którym był przepis na tartę z gorzką czekoladą i chili. Zrobiłam według przepisu, bo jak wiecie uwielbiam chili i wyszła pyszna ...ale przy najbliższej okazji zmieniłam ją trochę na zasadzie negatyw-pozytyw i ... powstała biała z pieprzem. Przepis jest o tyle fajny, że można eksperymentować. Robiłam już wersję z mlecznej i gorzkiej czekolady z orzechami i cynamonem (idealna na święta)  z białej z wiórkami kokosowymi i migdałami (wariacja na temat rafaello) ...ale tą kocham miłością gorącą, namiętną i wierną :) 

 

Potrzebne będą:

1/2 kostki masła 

2 opakowania herbatników petit beurre (chyba wychodzi jakieś 180-200gram)

2 białe czekolady

2 jajka

400 ml śmietany 36%

pieprz 

mała garść obranych ze skórki migdałów

po szczypcie: imbiru, cynamonu, kardamonu (niekoniecznie)

 

Herbatniki trzeba dobrze rozkruszyć i połączyć z miękkim masłem (zagnieść) Wyłożyć formę do tarty (lub tortownice) tak by pozostawić wyższy ok. 1,5 -2cm brzeżek  i włożyć do lodówki (15- 20min czyli na tyle ile zajmie nam zrobienie masy)

Śmietanę ubić (niekoniecznie) lub po prostu połączyc na gładką masę z jajkami a czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej (to jedyny fragment przy którym trzeba uważać). Do czekolady dodać pieprz (kilka obrotów młynkiem) i pozostałe przyprawy. Połączyć czekoladę ze śmietaną (w mikserze albo szybko mieszając bo masy mają rożne temperatury) i wylać na schłodzony spód z herbatników i przybrać migdałami.

Piec w 175 stopniach ok 50 min

Najlepsza po przestudzeniu w lodówce (następnego dnia)

 

Wiem, że klasycznie przyprawy korzenne i pieprz łączymy raczej z kakao (pierniki) ale tu dają ciekawe połączenie łagodności i pazura. Zresztą korzenne dodane są tylko dla przełamania smaku a pieprz (też nie jakoś specjalnie dużo, tak jakbyśmy pieprzyli coś zwykłego) ładnie równoważy przesadną słodycz czekolady...Uwielbiam mimo, że nie jestem specjalna fanką białej czekolady  :)