Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień pomiaru


Dzisiaj zauważyłam, że jakbym się nieco s"skurczyła". Kiedy dotykam niektórych partii ciała, mam wrażenie, że ubyło już trochę tłuszczu. Moja waga wyjściowa to były 74 kg. Teraz mam 72. Agula, odwagi i do przodu!!