Witam Was!!! F II 8 D 2/4 PW
Przed chwilką przeczytałam sobie swój pamiętnik od początku jego prowadzenia. I wiecie co? Jestem przerażona!!! Jak ja długo walczyłam o swoją figurę! Co chwilę podejmowałam walkę i ponosiłam klęski. Wreszcie mi się udało i przez własną głupotę prawie zniweczyłam znów swój wysiłek. Dobrze, że opamiętałam się w porę i znów podjęłam walkę. Bo podejrzewam, że gdybym się nie zebrała w sobie, to znów borykałabym się z wagą powyżej 80-tki. A wtedy /podejrzewam/ chyba nie miałabym już siły zaczynać wszystkiego od nowa. Dzisiejsza moja lektura jeszcze bardziej motywuje mnie do odchudzania. Boże! Jak dobrze w porę wrócić na dobrą drogę!!!
marzena88
10 lipca 2012, 16:05Ooo..i takie podejście jest godne pochwały! Bravo :D
agulina30
10 lipca 2012, 16:00Dzięki!!! Przyda się. Jak chyba każdemu, kto ma takie problemy... Bo to chyba walka na całe życie :(
zoykaa
10 lipca 2012, 15:57powodzenia