JEEEEEST!!!!
Mam szósteczkę z przodu!!! Dziś waga pokazała mi: 69,9 kg! HURRRAAAA!!!! Muszę zrobić wszystko, by została ze mną na zawsze!!!
Wczorajsze postanowienie - aby nie skusić się na pączka - opłacało się!
Teraz spokojnie będę dalej dążyła do celu, aby po szósteczce była jak najmniejsza cyfra. Jeśli to będzie zero, osiągnę swój cel. Czego i Wam życzę!!!
Koniczynka2014
28 lutego 2014, 09:53Super..Gratki !!! Oby tak dalej :-D prawie te same wymiary mamy , ja też dążyłam do 6 z przodu :-) teraz jak już jest następny cel ujrzeć 65kg do kwietnia a do wakacji mam zamiar uzyskać 60kg..To moje marzenie hmm zobaczymy czy sie uda :-) Niech Moc Będzie z Nami hohoho Pozdrawiam
elka1980
28 lutego 2014, 09:41och zazdraszczam zazdraszczam! ja startuję z 8 z przodu... :/ byle do 6! stabilnej szósteczki życzę! i oby Cię nie opuściła .. no chyba, że na rzecz Piąteczki :)
Saineko
28 lutego 2014, 09:36Ja wlasnie staram sie juz 6 pozbyc :) gratuluje
monia.l
28 lutego 2014, 09:35ja też czekam na 6 przodu i jest juz tuż tuż :) widzę że z podobnej wagi startowałyśmy tyle samo straciłyśmy i mamy ten sam cel tylko ja jestem o 9cm niższa :)
biedronkowaa
28 lutego 2014, 09:21szóstka z przodu wygląda pięknie! :) gratuluję Ci jej ale i po ciuchutku zazdroszczę:P