Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień dobry;)


Dietowo jest u mnie całkiem dobrze "zjadłam" dzisiaj 600 kcal to chyba wystarczająco nie?
Dzisiaj pewnie już nic nie zjem, ale na pewno wypije dużo wody (jak zawsze)  


Czytałam niedawno że jeśli stosuje się dietę to ćwiczenia powinno się rozpocząć dopiero po dwóch tygodniach stosowania diety, co o tym sądzicie? czy to prawda?
 i dlaczego? 

Ja od dziś postanowiłam wziąć się za siebie i zacząć stopniowo od lekkich ćwiczeń i codziennie dokładać nowe lub wydłużać czas:)

Na dzisiaj planuję
50 brzuszków
20min orbitrek
Na basen niestety nie mogę się na razie wybrać bo się rozchorowałam i myślę że to nie jest najlepszy pomysł, bo będzie jeszcze gorzej;(
Ale zamiast basenu zrobię sobie jakieś ćwiczenia fitness:) 
Polecacie jakieś? :)