Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dawno nie pisałam :)

Więc zacznę może od tego, że schudłam 7kg (tak 7kg, a nie tak jak jest na pasku 3,5kg)

a to dlatego, że jak założyłam to konto ważyłam równo 70 kg (i to już było dla nie straszne), a kiedy przestałam tutaj pisać po prostu zaniedbałam się kompletnie i przytyłam 4kg i nie chciałam zmieniać wagi na pasku tutaj. Ale dałam radę i wzięłam się w garść i teraz ważę  66,5 :) wspaniałe uczucie :)

Może teraz tak z innej beczki: 

pewnie jesteście ciekawe co jem...

Jem to na co mam ochotę tylko mniej, nie jem słodyczy, pieczywa i nie piję napojów słodkich (tylko woda niegazowana).

Nie ćwiczę, bo nie mam na to czasu, ale planuję zacząć, chociaż nie wiem co z tego mojego planowania wyjdzie :)

Mam dla Was przepis na pyszną sałatkę owocową, niedroga, smaczna, niskokaloryczna i pożywna :)

1 pomarańcza, 1 jabłko (pokroić w kostkę do miski), zasypać to płaską łyżeczką cukru waniliowego i zalać jogurtem naturalnym (nie musi być go dużo, ja zawsze leję"na oko":D )

Jeżeli chcecie można tam dodać owoce jakie tylko chcecie :) banana, kiwi, grejpfruta, truskawki, winogrono.... itd :) ale pomarańcza i jabłko najczęściej można znaleźć w domu kiedy musimy zjeść szybką kolacje, sałatkę robi się ok10min :) Jeżeli ktoś lubi, może dosypać cynamonu, ja nie lubię, więc nie dodaje (podaje tylko przykłady) :D

Jeśli macie pomysły lub przepisy na podobne dania to chętnie wypróbuję :)