Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
WSZYSTKO DO DUPY JEST.... :(:((


Kurde !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!......
Juz mam dośc tego tygodnia

Wszystko mi sie wali... Nie dosc ze 4 dni byłam w pracy po 12 h ,to jeszcze moje kłutnie z mama tak sie pogłebiły ze musiałam wyprowadzić sie do babci :( masakraaa... Ten tydz to jakis koszmar staralam sie jesc normalnie ale cos mi nie wychodzilo..... Jestem zlaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa  strasznieee zla :(

od poniedzialku musze sie wkoncu ogarnac w weekend odpoczne sobie od wszystkiego a od Poniedziałku znowu wszystko pelna parą :(:(
Ehhhhhh...

A jak u was kochane :*

  • Lejdis1984

    Lejdis1984

    17 lutego 2013, 11:13

    Przytulam Cię cieplutko, to przykre ale z najbliższymi zawsze najtrudniej się dogadać,ich,słowa ranią najbardziej.zobaczysz wszystko sie ułoży,choć teraz w to wątpisz tak właśnie będzie.Buźka*

  • caroline1243

    caroline1243

    15 lutego 2013, 16:11

    Wszystko się ułoży, tylko głowa do góry i trzymaj się ! ;)

  • monada

    monada

    15 lutego 2013, 12:46

    oj, czasem tak bywa, ze wszystko nam się wali na głowę.... nie martw się, wszystko się ułoży :)