Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
powrot po chorobie


Witam wszystkich po  tym jak sie troche opuscilam.... po pierwsze nie zagladalam na stonke bo mialam inne zajecia a po drogie ostatnio sie strasznie rozchorowalam przyjechalam z pracy po godzinie bo juz dluzej nie moglam wytrzymac i przelezalam dwa dni bez ruchu, prawie ciagle spalam, mialam prawie 40 st goraczki... tragedia. dzis juznormalnie wrocilam do pracy, aha no i co najwazniejsze niedbalam tez o diete. wlasciwie jak bylam chora to prawie nic nie jadlam ale tez sie w ogole nie ruszalam. a po weekendzie tez  nie jestem z siebie zadowolona.a wlasciwie wiem dlaczego ciagle bylam glodna... zblizal mi sie okres, i wczoraj juz czulam ze cos jest nie tak a dzis po przebudzeniu juz bylo wszystko jasne. ale dostalam za wczesnie wiec nie bylam na to przygotowana. no coz nic nie zrobie, jakos sie przemecze.... pozdrawiam i zycze milego dnia!!!