Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No i poćwiczone :)


I pomyśleć, że jeden film potrafi tak człowieka zmotywować. Na orbim było mi ciężko, cos z nim jest nie tak, mąż chyba musi zerknąć bo coś "trze" i dziwnie chodzi:( ale rower chodzi idealnie więc na orbim 8min na rowerze 25 i powiem jedno DUMNA JESTEM Z TEGO!!! Niby nic a tak cieszy i łaskocze myśli. Wykąpana i szczęsliwa ehh czas się zrelaksować :). Poczytam Was troszke.