bilans jest zadowalający
- zestarzałam się o rok
ale odmłodziłam o 15kg :)
dzień minął bardzo spokojnie i rodzinnie a od jutra, ba w zasadzie od teraz (popijam mineralną) wracam na dietkowe tory.
A Was Kochane
zapraszam na TORT (na zdjęciu we wczrajszym wpisie)
wirtualny więc nie ma kalorii :)
mmmrb
23 października 2008, 15:18wszystko super, ale tY kochaniutka wygladasz naprawde extra, a nasze szalenstwo do 6, u ciebie i 7 u mnie przekladamy na koleny tydzien. hahah dziekuje za torcik, napewno pyszniutki, pa trzymaj sie.
cathryn
23 października 2008, 11:08Pyszności rzeczywiście niezłe przygotowałaś, i nic dziwnego że musiałaś pojeść, w końcu urodziny raz w roku się ma, a 29 to nawet raz w życiu :), poza tym i synek i mama wyglądają ekstra.
martaluna
23 października 2008, 08:16Witaj sloneczko,wszystkiego najlepszego,duzo zdrowka,szczescia,pociechy z meza i synkow,duzo pieniazkow i spelnienie wszystkich marzen,lacznie z marzeniem o szczuplej sylwetce!Dzieki za zaproszenie na torcika!Fajnie wyszly te potrawy,zdolna jestes,a torcik synka przesliczny,buziaki i zycze ci milego dzionka,pa!