ANKIETA cotygodniowa " W Poszukiwaniu Wlasnego Rytmu":
1. Zmiana wagi w ciagu ostatniego tygodnia: 69,4kg czyli -0,8kg
2.Zmiana wagi od poczatku trwania programu: -1,4kg
3.Podsumowanie treningow
rowerek jest już w domu i jeżdżę na nim codziennie stopniowo zwiększając czas ćwiczeń
4.Dieta ostatniego tygodnia- sukcesy:
Dieta trzymana wzorowo Sukces to 6tka z przodu na wadze :)
5. Błędy w diecie,
W tym tygodniu - brak :)))))
6. Jak dieta i treningi wplywja na moje samopoczucie i stan emocjonalny?
Czuję się świetnie, wchodzę w ciuchy rozm 42 :) (pół roku temu było 48/50) słyszę dużo komplementów odnośnie swojego wyglądu i to mi dodaje skrzydeł. A wizja regularnych ćwiczeń, które właśnie rozpoczęłam, podnosi moją motywację do pracy nad sobą.
Desperatka75
21 grudnia 2008, 22:24W Wigilię Bożego Narodzenia<br> Gwiazdka Pokoju drogę wskaże. <br> Zapomnijmy o uprzedzeniach, <br> otwórzmy pudła słodkich marzeń. <br> Niechaj Aniołki z Panem Bogiem, <br> jak Trzej Królowie z dary swymi<br> staną cicho za Waszym progiem, <br> by spełniać to, co dotąd było snami. <br> Ciepłem otulmy naszych bliskich<br> i uśmiechnijmy się do siebie. <br> Świąt Magia niechaj zjedna wszystkich, <br> niech w domach będzie Wam jak w niebie. <br> <b>Wesołych Świąt! <br> <img src=http://img153.imageshack.us/img153/4005/6lt7gqc0nu9.gif>
gargamel88
21 grudnia 2008, 21:42prawie kilogram no no!!!:) lecisz jak burza!:) a co twoja rodzinka na twoje odchudzanie?
iwagez
21 grudnia 2008, 21:39http://www.glenn.tapley.us/MC.swf klikaj na renifery
sylwusiausia
20 grudnia 2008, 16:40najczesciej robie to wieczorem kolo 18 albo w nocy kolo 22-23 wtedy czasem mnie bierze na cwiczenia, bo w dzien nie zawsze mam czas na cokolwiek. pozdrawiam
mmmrb
20 grudnia 2008, 15:47bo kazdy kg to wielka walka, i ciezka, i czasami czlowiek jest zalamany, zdenerwowany, ale TY kochana walczysz dzielnie i dlatego widac skutki!!!!! BRAWAAAAAA.
ulcikowska
20 grudnia 2008, 15:31CI świetnie idzie :-) 18kg za Tobą i te centymetry...robią wrażenie. A 0,8 kg na tydzień to wynik o jakim marzę...Pozdrawiam
Judytek
20 grudnia 2008, 14:10Ojej bardzo się cieszę z Twojego ogromnego sukcesu;) Ja też zobaczyła dziś z przodu wymarzoną 5 chociaż z małym fuksem;] Wiec może to jakaś wyższa dobra siła dla Majek;) No i nie dziwie się, że mniejsze ubrania i kompementy dodają skrzydeł - dla mnie motywacją jest 1kg mniej, więc co dopiero wywołało by takie coś;)
Monijka30
20 grudnia 2008, 10:58Dzieki za rady, bieliznę posiadam, ale przyznam szczerze, że nie czuję się w niej zbyt wygodnie. Staram się nie panikować ale podczas świąt zawsze miewam poważne problemy z umiarem:) Pozdrawiam i gratuluję 6teczki z przodu!:)