Właśnie przeczytałam w jednej gazecie artykuł o slow jogging. Znacie to? Mam ochotę spróbować. Jest to ponoć metoda bezkontuzyjna, a również bardzo efektowna. Na normalne bieganie jestem stanowczo za gruba (86kg) i pewnie kolana i stawy szybko by mi nawaliły. Zresztą mam zerową kondycję. Poczytałam więc o tym slow jogging, obejrzałam kilka filmów na yt i jestem pozytywnie nastawiona do takiej formy aktywności. Muszę spróbować! 🙂
Laurka1980
4 lipca 2019, 16:28Powodzenia!
ZdrowieJestGit
4 lipca 2019, 16:10Każda forma aktywności jest dobra. Najlepiej jest znaleźć coś, co sprawi Ci przyjemność, a nie będzie karą. Powodzenia :)
martiniss!
4 lipca 2019, 14:54Kontuzje spotykają każdego biegacza który zaczyna bez przygotowania. Do wszystkiego trzeba się przygotować, zwłaszcza podstawowa wiedza. Czy to slowjogging, czy jogging, czy marszobieg nie ważne. Ważne by biegać w dobrym obuwiu, utrzymywać wyprostowane plecy oraz wyprostowaną sylwetkę czyli nie pochylać się do przodu. Zawsze absolutnie zawsze stopa musi "padać" pod nami, a nie przed nami, inaczej kontuzja kolana murowana, stopy warto ustawiać odrobinę na boki, i nie biegać na palcach - obciążenie stawu, możliwa kontuzja kostki. Itd. itd. ;) Pooglądaj, i powodzenia. Gdy tylko pamiętamy o tych podstawach to bieganie to samo zdrowie :)