buuuuuu jakas dzis jestem napuszona chyba jak paw :( coś ta moja waga uczepiła sie nie chcac zleść na dół dalej mam 8 z przodu co za wredota jedna
sniadanko:
kawka fusiasta
2 serki grani
kawka rozpuszczalna
jogurt naturalny 378 g danone bez cukru
obiad:
piers z cycka na grilu, do tego farsz z ryby greckiej marchewka, cebula , pora i herbatka
helena12
24 listopada 2009, 11:21nie ma potrzeby tak się dołować może po prostu nie waż się codziennie,głowa do góry będzie git:)
Dusiana
23 listopada 2009, 19:58Z taką dietą prędzej czy później waga MUSI spaść :) a może cm lecą w dół?
Samanta24
23 listopada 2009, 12:47czekamy razem:) moja tez sie na mnie boczy:) tylko ze ja grzeczna byłam i nie grzeszyłam.. niedobra, oj niedobra waga:)
netyy
23 listopada 2009, 10:36zejdzie w koncu na 7 ja czekam tak na 6 powodzenia