Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ćwiczyć podczas zakwasów czy przeczekć?


Cześć Wam!

Mam małe pytanko. Wczoraj chyba trochę za dużo ćwiczyłam, tak wszystko na raz to chyba też nie dobrze.. I dzisiaj nie mogę chodzić, starałam się trochę porozciągać, ale to nic nie dało..

No i nie wiem czy przeczekać to, czy będzie lepiej jak zrobię 20 minutowy trening całego ciała z Mel B? Chciałabym po prostu jutro wstać ;P

Pomóżcie! ;*

  • siczma

    siczma

    2 maja 2013, 21:18

    Ja chyba tez, hehe

  • bilka1993

    bilka1993

    2 maja 2013, 19:16

    cwiczyc!!!!!

  • BrzydkaGrubcia

    BrzydkaGrubcia

    2 maja 2013, 17:34

    Cwicz ale nie tak intensywnie :)

  • butterflyyyyy

    butterflyyyyy

    2 maja 2013, 16:33

    ĆWICZ !!!

  • MarzenQa92

    MarzenQa92

    2 maja 2013, 16:24

    ja jak mam zakwasy to cwicze pilates;] albo po prostu mnbiej forsujace cwiczenia. Ale nie ma co rezygnowac z cwiczen

  • toxicsoul

    toxicsoul

    2 maja 2013, 16:21

    zdecydowanie ćwiczyć :)

  • Ishita17

    Ishita17

    2 maja 2013, 16:19

    podobno czyms się strułes tym się lecz, ja zawsze próbowałam "rozbijać" zakwasy :D ale proponuje lekkie ćwiczenia :D

  • nelly.

    nelly.

    2 maja 2013, 16:18

    delikatnie, ale je rozruszać :)

  • JoriPasek

    JoriPasek

    2 maja 2013, 16:16

    Popieram, miałam to samo jak zaczynałam. Mój sposób na zakwasy to przysiady. :)

  • siczma

    siczma

    2 maja 2013, 16:15

    pstrąg był kupiony 'wędzony w pieprzu' z tesco:D na parze spędził chyba z 7 minut i już niczym go nie przyprawiałam, zwykle do pstraga używam pietruszki :)

  • siczma

    siczma

    2 maja 2013, 16:07

    zakwasy najlepiej jest rozruszać :)