Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ZAKAZ SPRZEDAŻY I UŻYWANIA MATERIAŁÓW
PIROTECHNICZNYCH

Ciekawa perspektywa,ale dla mnie musza byc fajery na sylwestra

całkowicie ich się nigdy nei da zlikwidowąc , ludzie byli by przeciwko by na sylwka nie było ich a co do za sylwek bez pokazu ogni co dzieci bardzo lubią i dorośli :] ale u nas w kraju to i tak w roku mało jest okazji do ich puszczania:] bo w niektórych krajach to często puszczaja

Niech powstanie petycja o zlikwidowanie składek zdrowotnych i chorobowych itd bo jak idziemy do lekarza to i tak trzeba płacić za wizytę inaczej "umieraj człowieku". Niech minimalne pensje podniosą do godziwego wynagrodzenia a nie dają ochłapy. I niech sobie buraki obetną pensje. Nie lubię fajerwerków ale niech to będzie w rozsądnych ilościach i małe sprzedawane a nie jakieś wielkie bomby co robią tylko dużo za dużo hałasu. Amen!

;O

We Francji jest zakaz sprzedazy fajerwerkow wiekszego kalibru...

Nie lubię fajerwerków, dużego hałasu , ale uważam,że można ograniczać trochę w różnych przypadkach, ale nie da sie całkowicie wyeliminować .

Ja nie wyobrażam sobie sylwestra bez fajerwerków. A że to są również urodziny mojego syna to oboje sobie nie wyobrażamy.

Co za bzdura. A jest petycja o pozwolenie na sprzedaz caly rok?