Hej,
szybka notka jak mi minął dzień nr 2 :) od 9:30 do 21:30 byłam w pracy, ale na szczęście moje jedzenie nie wyglądało AŻ tak źle jak to bywało zazwyczaj :D z racji, że pracuję w galerii handlowej to piętro wyżej mam całą masę restauracji w których jadłam przez ostatni rok tracąc mnóstwo kasy. Z racji, że jestem fanką włoskiego jedzenia to zazwyczaj wybierałam Vapiano i jadłam tam różne pasty, tak było też wczoraj :D
na śniadanie: dwie połówki ciemnej bułki posmarowane almette ziołowym, pomidor, zioła prowansalskie + banan i herbatka
na II śniadanie: znowu banan, i jogurt Fantasia
na obiad: poszłam do Vapiano i zjadłam spaghetti z pesto, ale na ciemnym makaronie! trochę sera na górze. Nie zbyt wygląda na tej fotce bo było ciemno, ale ja kocham pesto najbardziej na świecie!!! < 3
na kolację: kanapka (bułka ciemna, almette, pomidor, zioła) + resztka bakłażana w sosie pomidorowym z serem (który robilam w sylwestra)
Bardzo się cieszę, że w sobotę mam pierwszy dzień cateringu od Ewy Chodakowskiej! nie jestem dobra w wymyślaniu własnych potraw, w przygotowywaniu ich, nie do końca wiem co mogę jeść a co nie. Dlatego to będzie dla mnie duże ułatwienie :)
FreshLemon
3 stycznia 2020, 12:51Z czasem będzie Ci coraz łatwiej wymyślać zdrowe potrawy samodzielnie. Jeśli masz możliwości finansowe, to nie dziwię się, że wybralas catering. Spore ułatwienie, szczególnie na początku. Do tego masz gotowe pomysły, które potem możesz uskuteczniać w kuchni już sama :)
Gramatyka
3 stycznia 2020, 12:04Kanapki i makaron wyglądają tak, że sama zjadłabym ze smakiem.