Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ 22


Hej!

Bez zbędnego gadania powiem co miałam dziś do jedzonka :)

śniadanie: omlet ze szpinakiem, pomidorki koktajlowe, sos czosnkowy

II śniadanie: kokosowa tapioka z musem z owoców leśnych -jaka to była pycha! nie wiedziałam czym jest tapioka, ale absolutna pyszność

obiad: kurczak po meksykańsku z ryżem brązowym - nie jestem fanką ryżu, ale ten obiad był pyszny. Super mięsko i te warzywka very nice!

podwieczorek: smoothie ananas mango

kolacja: sałatka z serem camembert, pomidorkami, ogórkiem, sosem vinegret - oliwki wszystkie wyrzuciłam bo nie lubię

Dzisiaj dostałam z kolegą z którym rywalizuję o "awans" pierwsze zadanie do wykonania. Nie sądziłam, że będziemy musieli robić takie zadania i potem będziemy oceniani kto zrobił to lepiej, jutro mam wolne. Spotykam się z przyjaciółką w jej gabinecie kosmetologicznym i coś tam będziemy działać z moimi bliznami.

A to moje nowe pazurki ;)


  • justi_cb

    justi_cb

    23 stycznia 2020, 06:31

    O widzę, że smaczne posiłki były i trafiły w Twoje gusta :) pazurki super - bardzo lubię ten kolor! Miłego dnia! Powodzenia w walce o awans, trzymam kciuki!