Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ 29


Witam,

kryzysu ciąg dalszy. Dzisiaj tak mnie naszła chęć na niezdrowe żarcie, że już przez jakieś 20 minut wiedziałam, że zamówię sobie pizzę i nawet zaczęłam się powoli usprawiedliwiać - że no jak to, przecież mogę raz na jakiś czas. Już weszłam na stronę by zamówić, ale w ostatniej sekundzie pojawił się głos rozsądku mówiący "jak już chcesz coś zamówić to chociaż coś w miarę zdrowego!!!" więc wzięłam burgera wegańskiego około 750kcal

śniadanie: Nesvita płatki owsiane z wiśniami i mlekiem (zalałam to mlekiem bez laktozy) + mała pomarańcza

obiad: burger wegański (kotlet z cieciorki, sałata, kiełki, ogórek, cebula, papryka, sos pomidorowy) + frytki z batatów

podwieczorek: 3 mandarynki, jogurt Fantasia + 2 czekoladki z ciemnej czekolady

kolacja: 1 ciemna bułka posmarowana almette pomidorowym z sałatą, pomidorem i bazylią suszoną + troszkę serka wiejskiego i herbatka wieloowocowa

Nadal jestem na L4 więc staram się dochodzić do zdrowia, ale z racji, że ostatnio kupiłam sobie dwa 1kg-owe ciężarki to postanowiłam choć troszkę poćwiczyć i zrobiłam 10minutowy trening ramion z Pamelą z FitLovers. Powiem wam, że czułam te ramionka oj czułam ;) Jutro i pojutrze mam 2 ostatnie dni cateringu od E. Chodakowskiej

  • slubna26

    slubna26

    30 stycznia 2020, 21:32

    Nie martw się. Każdy ma gorszy dzień

  • roweLova

    roweLova

    30 stycznia 2020, 12:04

    I git. Ładnie oparłaś się kryzysowi. Wybrałaś "mniejsze zło" i o to chodzi. A burger - jadłabym :-)

  • Mimozamia

    Mimozamia

    30 stycznia 2020, 09:29

    Gratuluje wygranej walki ze sobą :)

  • SzczesliwaJa

    SzczesliwaJa

    30 stycznia 2020, 08:53

    Gratuluję świetnej oceny z egzaminu i walki z przestawianiem głowy na zdrowsze wybory. Nie od razu Kraków zbudowano. Większość z nas ma stare, "tuczące nawyki", potrzeba czasu i samozaparcia by zastępować je zdrowymi wyborami. Nie daj się kryzysowi, bo ważne jest byśmy zrzuciły kilogramy otyłości. By być zdrową, szczupłą, odmłodzić wygląd. Powodzenia i wytrwałości, próbuj i walcz! Zdrowia i dobrze zdanych egzaminów! 😘

    • alexxxo

      alexxxo

      30 stycznia 2020, 09:43

      Dziekuje Ci bardzo! :)

  • IR-KA

    IR-KA

    30 stycznia 2020, 07:27

    Super, że nie uległaś... Powiem Ci, że może to przez chorobę ja jak chora to mi się chce tak jeść, że szok mam odwrotnie niż inni haha 😂