Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wspólne śniadanie


Parę dni temu wyrzucíłam koty (te młode i zdrowe) z domu, aby sobie mieszkały w garażu/drewutni/sienniku . Już ich bylo w mieszkaniu za dużo . 
Żeby łatwiej się przyzwyczaiły do nowego miejsca zamieszkania, chodzę tam do nich często posiedzieć. Codziennie rano niosę im jedzenie a dla siebie śniadanie w koszyku. Nájemy się, posiedzę, pogłaskam. Tak to wygląda : 


  • DARMAA

    DARMAA

    13 września 2023, 10:31

    Chyba się nie przeprowadzisz z nimi 😲🤣🤣🤣. Też mam koty w mieszkaniu i nie mam sumienia ich wyprowadzić 😒

    • alhe11

      alhe11

      13 września 2023, 11:11

      Darmaa, já mám tych kotów 13, mojemu mężowi to jużidzie na nerwy, a mnie też , jak te młode ciągle się gonią i skaczą po meblach . Wszystkiego koty mogły wychodzić, i bardzochętnie chodziły po ogrodzie, lesie i sąsiadach ., i czasami znikáł na cały dzień albo dwa. Te staré i chore ( 3 sztuki) też by chciały na dwór, ale nie puszczę, dopóki biorą léki

    • DARMAA

      DARMAA

      14 września 2023, 21:50

      13 kotów??? 😲 Ja mam dwa i wydaje mi się że dużo 🤣🤣🤣

  • dorotamala02

    dorotamala02

    13 września 2023, 09:41

    W takim towarzystwie to śniadanie smakuje lepiej.Wspaniała z Ciebie kocia mama😸

  • Blubber62

    Blubber62

    13 września 2023, 08:56

    te kociaki wszystkie takie same?

    • alhe11

      alhe11

      13 września 2023, 08:59

      Tak 😻

  • tara55

    tara55

    13 września 2023, 08:06

    Jakie fajne śniadanie. 🙂 I towarzystwo urocze. O tak, tak kontrola ilości i jakości jest konieczna.! 😘