Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Powrot do codziennosci.


Nie jest super,ale minely mi zawroty glowy i troche pozbieralam sie psychicznie.Popelnilam jednak jeden grzech.Zjadlam kawalek ciasta ktory byl w lodowce.Nie moglam sie powstrzymac.Kontynuuje sprzatanie z przerwami i wracam dzis do pracy.