Taka mała refleksja;) mimo że waga bardzo wolno idzie w dół,to moje ciało z dnia na dzień sie zmienia,widze ogomna różnice,wiele juz udało mi się osiągnąc coraz bardziej lubie swoje ciało,zmiana w wyglądzie jest bardzo duża;) więc wagę wurzucam centymetr to moj wyznacznik ;) będe walczyć non stop,nie osiąde na laurach jak osiągne cel,przecież chce wyglądać całe życie super;) i dobrze się czuć ;)
Ancur90
31 marca 2014, 11:49Świetne podejście, faktycznie widać jak nasze ciało odwdzięcza się nam za troskę ;)
MusingButterfly
30 marca 2014, 23:20No i tak trzymaj !:)
Ankrzys
30 marca 2014, 20:26Najważniejsze, że czujesz się coraz lepiej w swojej skórze. Ciało nabiera jędrności i pięknych kształtów. Brawo. Najważniejsze, żeby zacząć pozytywnie postrzegać siebie, i niech tak zostanie na dłuuugie lata. Bo schudnięcie to dopiero początek, potem trzeba utrzymać te efekty na resztę życia. Ale komu się uda jak nie nam?
CzterolistnaKoniczynka
30 marca 2014, 17:53Najważniejsze, że widać różnicę, a waga to sprawa drugorzędna....
postrzelona
30 marca 2014, 17:36Dasz radę na pewno:) trzymam kciuki
tyskaja
30 marca 2014, 12:43oby tak dalej! :) masz dobre podejście :) zaraź mnie nim :)
kikuskiak1994
30 marca 2014, 12:00Dokładnie, też tak mam waga przestała spadać mimo utrzymywania diety i ćwiczeń ale centymetry lecą :)
katerine246
30 marca 2014, 11:43masz rację nie ma się co sugerować wagą :) centymetr jest prawdziwym wyznacznikiem wyglądu!
miniusiowa
30 marca 2014, 10:15czasami waga może niespada w takim tempie jak cm a to przecież one pokazują to jak rzeczywiście nasze ciało wygląda. gratuluje