oj dzisiaj bardzo rozrywkowy dzień,
rano nie mogłam odpalić samochodu głupi akumulator a tu czasu mało, bo byłam umówiona do lekarza medycyny pracy... cóż na szczęście mąż szybko opanował sytuacje,ok super to jadę u lekarza w kolejce 3h super.......
to siedzenie bezczynne doprowadzało mnie do szału ... ciągle miałam myśl ile bym zrobiła za te 3 h oj...
po całym dniu nie miałam siły na NIC!!!
tak więc zaparzyłam zieloną herbatę ;) nałożyłam maseczkę i pisze do Was ;)
aksza
18 listopada 2014, 13:11No można siedzieć w domu i zbijać bąki, ale jak się siedzi w kolejce to aż zżera od środka. Też tak mam. Ważne że relaks był :)
PaniKaKa
17 listopada 2014, 21:36piękna filiżanka, uwielbiam takie ^^ czyli czas na chillout ;) Miłego relaksacyjnego wypoczynku :)
jolka872
17 listopada 2014, 19:49już dawno nie piłam zielonej herbatki;) a ta maseczka to z oriflame? mam taką zieloną
spelnioneMarzenie
17 listopada 2014, 19:42relaks ;-)