Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Smutno


Dziś było bardzo poprawnie jedzeniowo.

śniadanie: jajko, pomidor i pieczywo

II śniadanie: kefir

obiad: spaghetti z makaronu razowego plus kurczak

podwieczorek: grejpfrut

kolacja w planach: pomidor, mozzarella, mix sałat z rukolą

Woda: tylko 0,5 litra

A zapomniałam była i aktywność – trzeba było rano wyjechać z garażu do pracy a białego paskudztwa napadało a napadało.

Poczytałam Wasze pamiętniki i tak bardzo przykro mi się zrobiło, kiedy jedna z dziewczyn podzieliła się smutną wiadomością że  właśnie straciła dzieciątko. Dlaczego tak jest ? Ktoś powiedział kiedyś, że jak nas Pan Bóg kocha to nam krzyże daje a ktoś inny odpowiedział - może mnie tak mocno Panie Boże nie kochaj.  

  • zurawinkaaa

    zurawinkaaa

    4 lutego 2019, 19:40

    Niestety takie rzeczy się zdarzają bardzo często.. wiem coś o tym bo spotkało mnie to trzy miesiące temu... Ciężko się pogodzić z tym, chyba nigdy się nie uda. Smaczne to Twoje jedzonko ;)

    • Alladynaa

      Alladynaa

      4 lutego 2019, 20:28

      Bardzo mi przykro, wiem że to ciężki czas, trzymaj sie. Napiszę Ci jak mi kilka dni temu pewna Żurawinkaaa " Dbaj o siebie"