Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Rekord


Witajcie kochani 

Pierwszy dzień w pracy po urlopie  za mną,  myślałam, że będzie gorzej ale było nawet ok. Na szczęście jutro mam wolne uff.  Zrobiłam zakupy zgodnie z listą bo obiecałam sobie,  że będę sklep odwiedzać dwa razy w tygodniu może uda mi się zaoszczędzić trochę pieniędzy. Jak latam do sklepu co drugi dzień ( bo  czegoś zapomnę ) zawsze wrzucę coś nieplanowanego do koszyka,  a potem przy kasie zdziwienie 😨 ... ile?

Do pracy przytargałam swój catering, którym bardzo niechętnie 😃 ale podzielilam się z koleżanką. I tak obiadła mnie z jabłek, mandarynek i warzyw gotowanych z kurczakiem. Stwierdziła, że  też zacznie się odchudzać bo uchwyt taneczny ( czytaj: biodra) robi się coraz większy. 

Odwołanie za parking napisane i wysłane, czekam teraz na odpowiedź. 

 Dziś pobiłam rekord endMENDO aż przyznało mi puchar trasę 5, 5 km przeszłyśmy w niecałą godzinę. Zwykle zajmuje nam to 1 godzinę i 10 minut. Jestem mega zadowolona bo przez dwa tygodnie udało mi się zaliczyć albo kijki albo rower. 

  • justi_cb

    justi_cb

    25 stycznia 2020, 07:28

    Brawo za rekord! No widzisz jak fajnie, że inspirujesz kogoś do zmiany :) Miłego dnia!