Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Poległam


No poległam co tu dużo mówić.. od jutra spinam pośladki i postaram się zgubić to co przez weekend nazbierałam. Winny oczywiście mój ulubiony kuzyn, który przyjechał i kusił -  piwkiem, grillowanymi kiełbaskami  a do tego jeszcze mama zrobiła ciasto z owocami i moja asertywność legła :PP. Pod wieczór pomyślałam, że zagłuszę sumienie i popedałuje trochę, pojechałam do lasu i zaczęło padać. Wróciłam totalnie mokra, ale kit z tym deszcz mnie ostatnio lubi  - choć on na mnie leci (smiech)

Wczoraj przy grillu komary nie pozwalały spokojnie posiedzieć, ale trochę je przechytrzyliśmy  a to za sprawą  kawy, którą podpala się a wytworzony dym ma je odstraszyć. Powiem Wam, że trochę podziałało a śmialiśmy się że  dymu było tyle co przy wyborze papieża (smiech)

Od jutra mam ambitny plan pomalowania pokoju muszę tylko skoczyć do sklepu po białą  farbę na sufit,  ściany pomaluję na coś a`la kawa z mlekiem. Potem zabiorę się za kolejne pokoje a we wrześniu ma przyjść pan do generalnego remontu łazienki. Czeka mnie wybór płytek choć generalnie jestem już zdecydowana na biel, szarość i drewno. 

Wkurzyłam się ostatnio okropnie na dostawcę internetu, przysłali nową umowę z 100% podwyżką abonamentu z ok 38 zł  na 67 zł chamstwo i tyle.

A na koniec Hit dnia dzisiejszego - proszę mojego kuzyna by przyniósł z ogródka  koperek do ziemniaków - wraca z pęczkiem i mówi dlaczego on kwitnie na bordowo :? gamoń oberwał te kwiatki .... trochę podobne do kopru !!!

  • GGVEN

    GGVEN

    29 lipca 2020, 22:37

    Uśmiałam się przy kwiatkach! (a propo, to są kosmosy). Ale twój kuzyn nie jest jedynym.... mój mąż dziś mówi mi, że pięknie mi ten koperek wyrósł! Zrobiłam oczy i pytam jaki koperek? On pokazuje na marchewkę i mówi No ten! 🤣😁😂🙈

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    29 lipca 2020, 07:29

    Hi hi mam takie same kwiatuszki przy domu tylko różne kolory. Ostatnio pies w nich spi> Mój syn miał kiedyś przynieść sałatę i przyniósł kapustę. Pozdrawiam

  • Kasia3044

    Kasia3044

    27 lipca 2020, 14:41

    hahaha ale się uśmiałam! Mistrz:) Pozdrowienia dla niego !!!:)

  • gosiulek1

    gosiulek1

    27 lipca 2020, 10:12

    A nie możesz zmienić dostawcy? Po prostu wymów umowę i znajdź nowego. Ja mam już czwartego. 😃 Kończy się dwuletnią umowa, nie mają nic ciekawego do zaproponowania, to dowidzenia. Oczywiście pod warunkiem, że jeszcze nie zdążyłaś się zgodzić na nową umowę, bo wtedy musztarda po obiedzie. Nie martw się. Większość z nas popłynęła w weekend. Odrobisz straty. 😃

  • CzarnaOwieczka85

    CzarnaOwieczka85

    27 lipca 2020, 09:48

    Hahahahah ahh Ci faceci😂😂😂

  • kasiaa.kasiaa

    kasiaa.kasiaa

    27 lipca 2020, 07:00

    Faceci 😂😂😂 Z tą kawą słyszałam, ale nie potwierdzam. Jednak potwierdzam kocimiętkę. Wczoraj siedzieliśmy w altanie, w doniczkach kocimiętka i tylko 1 komar 😛

  • Janzja

    Janzja

    27 lipca 2020, 00:38

    Już wyobrażam sobie tego kuzyna z takimi rogami i kopytkami nęcący grillowanymi kiełbaskami ze schowanymi widłami za plecami :P. Ja kiedyś komary odganiałam dymem papierosowym, ale od jakiegoś czasu po prostu akceptuję ich obecność. Aczkolwiek na musie to dym z ogniska daje radę.

  • KatarzynaXXL

    KatarzynaXXL

    26 lipca 2020, 22:03

    Oj tak te komary to masakra tak samo jak te "przecinki" nie da się długo posiedzieć. A kuzyn dobry 😂😂😂

  • Anankeee

    Anankeee

    26 lipca 2020, 21:56

    Niezły ten kuzyn ;) Jutro nowy tydzień i można zacząć od nowa robiąc grubą kreskę po weekendzie ;) Bynajmniej Ja tak zamierzam ;)