Od dzis trzeba wrócić do starych zasad bo coś ostatnio sobie odpusciłam i teraz mam efekty waga poszła wyżej :(
Więc od dziś:
1.Nie jem na mieście (wczoraj był ostatni dzień teraz dopiero na urlopie tzn w sierpniu a że jade nad morze i tam jem tylko rybki więc ok)
2.Nie pije coli
3.Nie jem słodyczy ( jak będę miała ochotę coś zjeść to będę wcinac suszone śliwki)
4. Do urodzin zrobiłam sobie plan ćwiczeń na brzuch więc muszę go zrealizować przez żadnej przerwy i kontynuować po urodzinach :)
5.Więcej wody pić
Narazie to chyba najwazniejsze jak coś jeszcze wymyśle to napisze :) a jak macie wy jakiś pomysł to napiszcie :)
ksemczuk
26 czerwca 2008, 17:48byle do przodu ja zauwazylam ze jak odrobine sobie pofolguje to pozniej waga lepiej na jakis czas spada moze to jest jakis sposob na te nerwowe dni gdy wszystko stoi i stoi?
dgamm
26 czerwca 2008, 11:58...i efekty są, mam nadzieje,że do końca one będa skuteczne!PA!
Patunia1979
26 czerwca 2008, 08:38plan niezły-tylko u mnie te śliwki by nie przeszły!!! Powodzenia w realizacjii owego planu-pozdrawiam