Witam kochane 2 tygodnie urlopu minęły troszkę wypoczęłam. Okazało się że mojemu Tomaszowi dali tydzień więcej urlopu ale udało mi sie z szefem dogadać i idę w poniedziałejk i wtorek do pracy a potem do końca miesiąca mam wolne.
Diety nie stosowałam, mało też ćwiczyłam swój brzuszek ale dużo na szczęscie spacerowałam.
Od 1 IX zaczynam wszystko od nowa swoje wyliczenia, ćwiczonka jak i pilnowanie pewnych swoich zasad więc został mi ostatni tydzień na różne grzeszki jedzeniowe :)
dgamm
23 sierpnia 2008, 12:57...u mnie jak widzisz waga spada w dół i jestem szczęśliwa!Oto własnie mi chodziło.Z ćwiczeń, to tylko kręcę hula-hop... Powodzonka.PA!
JAGODA25MAJ
23 sierpnia 2008, 12:16WITAM! JA KILKA DNI TEMU TEŻ POSTANOWIŁAM ZACZĄĆ DIETĘ OD PIERWSZEGO ALE KU MOJEMU ZDZIWIENIU JAK DOSTAŁAM OD KOLEŻANEK DIETĘ POSTANOWIŁAM ŻE ZACZYNAM OD JUTRA I TAK SIĘ STAŁE,A DZISIAJ JEST MÓJ TRZECI DZIEŃ,ALE MUSZĘ PRZYZNAĆ ŻE WCZEŚNIEJ RÓWNIEŻ WSZYSTKO ZAOKRĄGŁAŁAM DZO PIERWSZEGO,JEDENASTEGO CZY DWUDZIESTEGO PIERWSZEGO I TAK W KÓŁKA,GRATULUJE PODJĘCIA DECYZJI I ŻYCZĘ POWODZENIA
kelis1985
23 sierpnia 2008, 12:14zacznij od dzisaj moze nie cala para ale tak powoli to latwiej bedzie ci 1 wrzesnia zaczac od nowa wsyztsko:) pozdrawiam serdecznie i powowdzenia;) trzymam kciukiL:)