Cholerny ten weekend... Cały tydzień trzymam dietę, bardzo dobrze mi idzie... ale weekend to jest masakra potrafię zaprzepaścić pracę całego tygodnia:( Jestem zła na siebie...
Do tego ten ból pleców... Przewiało mnie... Muszę się natrzeć i do łóżka:(
W piątek wybraliśmy obrączki z moim narzeczonym... Są delikatne, piękne i subtelne, a moja jest z diamentem:)
piersiastamycha
21 listopada 2011, 17:08Ja mam to samo.. ten weekend to porażka:(, ale damy radę!!!