Witam
A cos tam napisze a co mi tam nic sie nie zmienia z ta moja waga, dobrze ze nie rosnie,
Chodziłam na fitnes dwa razy w tyg, tak 3 mies a teraz przerwa na wakacje ale jezdze na rowerku czesciej,
i teraz wyjezdzamy chyba w sierpniu wiec sie nie zapisałam na fitnes,
Moje Serduszka rosna i rozrabiaja,
od wrzesnia Kacper do ostatniej grupy w przedszkolu a Mati do Maluszkow 1 rok,
A w mojej grupie Dziewczynki biora sie za odchudzanie to ja tez musze ruszyc tyłek i sie postarac,tylko zeby to zrealizowac a nie pitolic he he,
spioszek16
20 lipca 2013, 00:40najgorzej zacząć , a potem już z górki :)