Piatek 19 bylam na fitnesie na Body bal godzinke cwiczen.Dostalysmy popalic.Bardzo mnie bola nogi.Sobota sniadanko 3 kanapki chlebka razowego z ziarnami z wedlinka i bialym serkiem,herbata z cytryna i cukier.Potem o 12 kawa z cukrem.Godzina 16 leczo i 2 kromki chleba razowego.Wieczorem 19 jablko.Nie jadlam ciasta wielki + Troszke sprzatalam ale zaraz moj Kacperek robil balagan i nie mam sily do mojego Urwiska.Godzina 18 bylam na Slubie.A wieczorem kiepski humor.Moze jutro bedzie lepiej.
sabina777
19 października 2009, 15:23Anetka, Ty za mało jesz... Musisz jeść częściej a mniejsze porcje. Postaram się wrzucać codziennie wieczorem mój jadłospis do pamiętnika, mam dietę z Vitalii, ale trochę ją zazwyczaj modyfikuję. Jak będziesz miała ochotę to podglądaj. Podstawa to 5 posiłków dziennie: śniadanie, II śniadanie, obiad, przekąska i kolacja. Jak jesz mało to metabolizm zwalnia i niestety nie dość, że chudniesz wolniej to jeszcze po zakończeniu diety efekt jojo murowany...
mate1
19 października 2009, 10:06Tak nad menu trzeba będzie popracować, bo w przeciwnym razie ciężko będzie. Ale wierzę, że dasz radę. Pierwszy krok już zrobiłaś gimnastyka to podstawa.
wiolaprzybylska
18 października 2009, 16:50pieczywa,na śniadanie serek wiejski 3% z warzywami-pomidor,papryzka,sałata lodowa pyyyyycha,później jabłko,obiad to warzywa i mięsko w ziołach smażone na teflonie bez tłuszczu,jogurt naturalny z truskawkami lub jagodami ja sobie mrożę owoce latem,a na kolaję jajo i warzywka.Woda,woda,woda i ćwiczenia.