Witam u Mnie znow problemy teraz z kregoslupem.Niestety to problem przez moja wage.Zaczol sie po urodzeniu Kacperka,przytylam 12 kg w ciazy to niby nie duzo ale doszlam do 102 w dzien porodu.A trzy miesiace po urodzeniu cos mi sie stalo ze nie moglam ani lezec ani wstac nawet nie mialam sily wziasc malutkiego na rece.Bardzo wielki bol kregoslupa ledzwiowego ze az wylam z bolu nikomu tego nie zycze.Potem prywatne masaze i rehabilitacje i jakos od marca tego roku spokoj ale od wczoraj znow Spalam na podusi elektrycznej i dzis tez tak zrobie przynosi to ulge.Czuje sie jak Stara kocica co sie wygrzewa przy piecu.
Chlopaki spia norma a ja buszuje.Mialam dzis wyniki z wymazu ale nie pojechalam po nie moze jutro je odbiore dzis byl problem z poruszaniem sie.Dzis moja mamuska byla na badaniu zyl i w niedziele idzie do szpitala na podciaganie zyl,gada glupoty ze nie przezyje ale ja juz sie tym denerwuje i ciagle stresy.Na dziecko nerwy na meza tez,cos ostatnio za duzo on ma wolnego i nie mozemy sie dogadac.Malo pracy maja i wiekszosci siedzi w domu.
No cóz byle do wiosny bedzie wiecej pracy,moze ja schudne i bedzie wiecej sloneczka i humor tez lepszy.
Waga caly tydzien wariuje ale ogolnie nie jest zle 97;7.czyli do soboty pare deko moze zleci.Jutro fitnes byle by mi bol przeszedl.
Jedzonko sniadanie bulka kajzerka ze serkiem i wedlina herbata zielona z malina,dobra jest i jej sie nie slodzi to plus.
kawa z cukrem i kawalek ciasta ale malutki.Nowy wypiek mamuski i musialam sprobowac choc mama i maz krzycza ze mam sie odchudzac.
obiadek piers z kurczaka i warzywa
Jakies resztki po dziecku troche budyniu i jablko.Kawa z cukrem i mlekiem.Caly dzien na herbacie zielonej i woda mineralna niegazowana.Mysle ze nie jest tak zle z moim jedzeniem tylko te ciasta.musze o slodyczach zapomniec.
Milej nocki Kochane kobitki i jutro Pieknego dnia.
kapsell
22 listopada 2009, 00:46ladnie chudniesz :) moje gratulacje :) jeszcze troche i "8" na przodzie bedzie
ciaaacho
6 listopada 2009, 22:39U mnie ten sam problem. Moge miec szafke cala czekolad ale tak dlugo jak sa zamkniete to ich nie tkne ale ciasta to juz jest moja milosc i moge je jesc zawsze, nie tylko do kawy :) A ja kocham smak kawy i wole nawet ja sama pic (z mlekiem i slodzikiem) i sie jej smakiem delektowac. Jest tyle gatunkow kaw i nawet smakowych, ze warto kupic i wtedy mozna sie obejsc bez ciastka do kawy. A i powiedz mamie i mezowi, ze jak chca zebys sie odchudzala to Ci musza w tym pomoc, a nie ciasta piec i paczki kupowac. Niech sie postaraja zrozumiec ze czeka Cie dluga i ciezka droga przez ktora sama nie przejdziesz. Masz nas ale to niestety czasem nie wystarcza :)
wiolaprzybylska
6 listopada 2009, 19:42ja tez mam bóle kręgosłupa,dolna część mnie cholernie boli,Mam go od zajścia w 2 ciąze i towarzyszy mi do dzisiaj.Ale jak chodziłam na aerobik,a konkretnie na pilates z duza piłka do ćwiczeń.To te bóle były mniejsze kręgosłup na tej piłce sie wyciąga i nie ma wtedy ucisku.Pozdrawiam i życze utraty następnych kilogramów......