Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kolejny dzien zaliczony :))


Zjadłam  jednego pączka!!
jednak  nie przeszkodził mi  w diecie ponieważ jestem na  IGpro gdzie mogę zamieniać produkty muszę tylko zmieścić się w ustalonej przez dietetyczki punkach .
W zamian jeszcze jedna godzinkę  pobiegałam na bieżni ,ale to jeszcze nie koniec moich ćwiczeń
...
,,,,

zakończyłam druga serie godzinowa czyli 2 godziny ćwiczeń :)
wiec mogę już  zapisać moje wyniki :)



czwartek 
07.023p
waga0
0
DIETA
 tak

1
płyny
  2l

2
ćwiczenia 2h
10
podjadanie
 slodyczy fastfood
tak

,
-10p

>>>Tabelka aktywności<<<  
 
> >>Punktacja<<<  

Myślę ze dobrze zaznaczyłam :)

motto vitalii

motywator
  • kasiakasia71

    kasiakasia71

    8 lutego 2013, 09:36

    Brawo

  • STORCZYK79

    STORCZYK79

    8 lutego 2013, 09:13

    anetko no no 2godz ćwiczeń to jest wyczyn ,świetnie .

  • jaona80

    jaona80

    8 lutego 2013, 00:13

    No proszę…ja się cieszę że 90 minut poćwiczyłam a Ty szalejesz na całego. Czyli pączek spalony ;)

  • blue.beans

    blue.beans

    7 lutego 2013, 19:56

    Hej :) A możesz mi powiedzieć jak Ci układają jadłospis względem założonej liczby punktów? Bo ja niby mam mieć 24, ale w żaden dzień mi tyle do jadłospisu nie włożyli, zawsze mam np. "21 użyte, 3 brakują" albo coś w tym stylu. Różnica 2-3pkt codziennie. Mam sobie coś "dojeść" czy jak? Nie jarzę. I pasek mam ciągle nieaktualny, z siłą błonnika i wagą sprzed 2 tyg. Pisałam do nich, ale akurat na te pytania nie dostałam odp. :/ P.S. Dziś dzień na 4 :)

  • Spychala1953

    Spychala1953

    7 lutego 2013, 19:07

    A ja zjadłam dzisiaj aż 6 pączków i wcale nie żałuję bo były smaczne. A Ty tylko jednego Anetko. Dzielna dziewczynka. Buziaczek