Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
3 dzień


Hej :) Jednak wczoraj poćwiczyłam i jestem z siebie strasznie dumna. :) Dzisiaj ogólnie z dietą wszystko dobrze. Rozgrzewka z Ewą, 100 brzuszków, Mel B na brzuch i 20 min cardio z Fitappy wykonane. Spociłam się jak nie wiem co, ale tego uczucia od razu po treningu nic nie zastąpi. Ogólnie będę ważyła się co sobote, żeby to była dla mnie taka motywacja, żeby nie zgrzeszyć przez weekend :). Kolejna motywacja to taka, że gdy już schudnę do 60 kg, to będę sobie pozwalała raz w tygodniu na jakiegoś batona. Ale niestety najpierw trzeba schudną. 

Menu

Sniadanie - jogurt malinowy, płatki owsiane, 10 orzeszków ziemnych

II Śniadanie - 2 kanapki z chleba razow

II Śniadanie - 2 kanapki z chleba razowego (jeden z szynką drugi z serem) 2 wafle ryżowe. Ale było to rozłożone w czasie od 9:0 do 16:30

Obiad - opiekana w piekarniku pałka z kurczaka bez skóry, ziemniaki i ogórki.

A teraz uwaga. Pod spodem zdjęcia tego, czego nie zjadłam. Niestety wszystko na mnie czeka w kuchni. Zdjęcia robione przed chwilą. Przepraszam za jakość.

A teraz trochę motywacji. Walczymy dalej!!!!

4ddc223a001124625318758a.jpg

1621694_587732647987362_226289946_n.jpg

tumblr_n2fs2mkiCn1toom2qo1_400.png

931473f30020ef2a52c1cbdd.jpg

998319_458196377623676_1238560314_n.jpg

a.jpg

67175e7500163a51536e29c2.jpg