Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie czuje róznicy...


Hej :D.

Dawno nie pisałam, ale nie było kiedy.;p

Więc, zacznę od tego, że ćwiczę ilę mogę i kiedy tylko mogę. Każdy dookoła mówi mi, że widać różnice. I tu jest problem. Bo, ja tej różnicy wgl nie widzę i nie czuję. Dalej czuję się jak jakiś pączek.... Pączek zakalec... No, ale może jakoś to będzie. Może all się ułoży :D. 

A teraz lecę się uczyć :D. Egzamin w sobote i niedziele ;p. 

Łapcie kilka fotek :D.

A takie oto Jajka Wielkanocne robię :D.