Wczoraj był pierwszym z dni na wo. I powiem szczerze, że nie było za różowo. Nudności, ból głowy i inne efekty uboczne mnie dopadły i dzisiaj nic nie odpuszczają, No ale cóż twarda jestem i nie poddaje się.
Wczoraj był pierwszym z dni na wo. I powiem szczerze, że nie było za różowo. Nudności, ból głowy i inne efekty uboczne mnie dopadły i dzisiaj nic nie odpuszczają, No ale cóż twarda jestem i nie poddaje się.
mudid
31 stycznia 2015, 19:29Po prostu detoks :)