przespałam półtora miesiąca.... brawo;( ale zaczynam od nowa zaczęłam dziś ale od jutra dopiero będę wstawiać to co jadłam być może to mnie zmobilizuje do nie jedzenia słodyczy i nie podjadanie w ciagu dnia.
Zaczynam bo mam tego dość... czuję że wszyscy się mnie wstydzą, ja brzydzę się samej siebie , nienawidze swojego odbicia w lustrze najchętniej to położyłąbym się spać tak żeby jutro się nie obudzić. Cały ten natłok bardzo złych emocji spowodowany jest własnie moim wyglądem. Chciałabym ubrać się tak jak sobie to codziennie wyobrażam, zmienić nastawienie do świata zacząć się nim cieszyć bo póki co wydaje mi się że nic fajnego mnie w życiu nie spotyka. Też tak macie ?
Niestety nie jestem pozytywnie nastawiona do tego że mi się uda, ale być może jeśli któras z was teraz, dziś startuje to niech się do mnie odezwie na priv może jak będziemy się nawzajem motywować , sprawdzać, pocieszać, dawać powera itd to coś wspólnie osiągniemy. Ja próbowałam kilkanaście razy schudnąć i nigdy mi się to nie udało bo zawsze brakowało mi konsekwentności i cierpliwości nigdy nie odchudzałam się dłużej niż miesiąc może teraz to właśnie dzięki którejś z was dam radę ? Bardzo proszę o pomoc i jakikolwiek odzew ...
p.s w dodatku spierdoliłam sobie fryzurę bo poszłam "podciąć końcówki" a wróciłam z obciętymi włosami conajmniej 5 cm ;/ wszystko mnie dobija...
pozytywna16
14 czerwca 2013, 22:42zbieramy się do kupy i walczymy i lepsze jutro, nie uciekaj z Vitalii,a wszstko będzie dobrze :)