Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
lecimy dalej :d


i kolejny weekend za nami :)! mialam dzis cheat day czyli od rana jadlam nieregularnie zaczynajac od pizzy chipsow potem baton brzoskwiniowy kefir i wieczorem pizza... czasem trzeba sie zregenerowac psychicznie by dalej isc twardo do przodu :) . co prawda skonczyla mi sie dieta ale wykupilam dzis na trzy i pol miesiaca :) takze do stycznia bedzie ok. jutro znow dieta zakupy zrobione. dzieki diecie vitalia schudlam w miesiac okolo 5 funtow czyli ze 120 do 115 teraz czas na kolejne funty . grunt to sie nie poddawac :D