Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No i nie ma zmiłuj ;)


16 czerwca o 22.05 przyszedł na świat mój synek - Szymon. 3170g, 54cm, 10 pkt Apgar. Zdrowy, śliczny i z charakterkiem po mamusi - znaczy się trochę marudny jest

Tym samym ogłaszam, że pora na powrót do formy i jako takiej figury. Karmię piersią i mam nadzieję, że to mi pomoże w zrzuceniu kg. Tuż przed porodem ważyłam prawie 81 kg! Ale z tego, co widzę teraz była to w głównej mierze woda - strasznie byłam spuchnięta i po porodzie bardzo, bardzo, bardzo długo i obficie się pociłam - upały też robiły swoje. Trzymajcie za mnie kciuki. Mama musi być sexi . Dla tatusia

A oto ON:







  • Agenci

    Agenci

    19 lipca 2012, 10:32

    Gratulacje dzidzi jest śliczny teraz będziesz pewnie miała mało czasu na wpisy do pamiętnika ale czekam na kolejne pozdrawiam pa