Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jak to jest..?


Kiedy Kobieta wie, że nie jest obojętna Mężczyźnie...? 
Takie właśnie pytanie dręczy mnie od paru dni, nie potrafię odpowiedzieć sobie na nie..może Wy wiecie?

A co do diety, koszmar :) Po studniówce nie trzymam diety, nic a nic. Do domu wracam koło 20, a wychodzę o 6. W ciągu dnia nie chce mi się nic jeść, a gdy wrócę do domu połknęła bym wszystko co było by w zasięgu mojego wzroku, wiem, głupie to. Chociaż nie głodzę się, jem porządne śniadanie, potem drugie śniadanie - jogurt z owocami suszonymi, jakiś owoc, bułka. Nie głodzę się. Ale co ja poradzę, że aż tak bardzo UWIELBIAM słodkie? :)
  • roogirl

    roogirl

    9 lutego 2013, 14:46

    Hehe aż takie dobre nie były, nie są to moje ulubione smakołyki, ale raz w roku czemu by sobie nie zjeść dla zwyczaju :) Pozdrowienia.

  • roogirl

    roogirl

    7 lutego 2013, 16:51

    Hm... to się czuje :) Po prostu widać po zachowaniu faceta i tym jak wyjątkowo cię traktuje :) A w powietrzu taka chemia...mmm. Dzięki za wpis. Też uwielbiam słodycze, na szczęście odkryłam, że można je co jakiś czas sobie jeść.

  • Julia551

    Julia551

    5 lutego 2013, 20:03

    Ja też uwielbiam słodkieee i jak nie zjem to chce się wściec!;D

  • queBella

    queBella

    5 lutego 2013, 12:32

    Pytanie już na dłuższy wywód..Ale dobre:)

  • queBella

    queBella

    5 lutego 2013, 12:31

    Pytanie już na dłuższy wywód..Ale dobre:)

  • Mycella

    Mycella

    5 lutego 2013, 11:32

    Uściśnij pytanie to chętnie odpowiem, uwielbiam takie miłosne zagadki;) chodzi Ci o obojętność między kolegą - koleżanką i nie wiesz czy mu zależy czy chodzi Ci o związek i to czy coś się przypadkiem nie wypala, nie obojętnieje? :)

  • Rakietka

    Rakietka

    5 lutego 2013, 10:46

    Na pytanie Ci raczej nie odpowiem;) To dobrze, że się nie głodzisz, może z czasem dieta wróci do normy:]

  • xSoxShyx

    xSoxShyx

    5 lutego 2013, 10:25

    przyjemnie :D wiadomo że momentami ciezko a poczatki byly trudne.ale skoro udalo mi sie raz to wiedzialam ze uda mi sie kolejne razy...teraz to w sumie czysta pczyjemnosc :D