Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
17 dzień - Lektura książki Ani Lewandowskiej


aktywność - spacery z psem - na razie muszą mi zastąpić pozostałe ćwiczenia. Wczoraj podczas spaceru ze smutkiem oglądałam moją grupę biegaczek. Niestety z moim kolanem jeszcze muszę zaczekać. Myślałam, że mi szybko przechodzi, ale to był tylko efekt przeciwbólowy bengaya.

Czytam ostatnio książkę Lewandowskiej o zdrowym stylu życia. Pożyczyłam ją od koleżanki z dość sceptycznym nastawieniem - o odchudzaniu to JA wiem wszystko. I zaskoczyła mnie. Jest to pierwsza książka, która nie jest skierowana do bardziej rozgarniętych 10-latków (jak większość artykułów o odchudzaniu). Jest pisana bardzo fajnym, nawet miejscami naukowym językiem. Przeczytałam zaledwie 50 stron, a dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy i doszłam do wniosku, że muszę ją mieć, bo nie zapamiętam wszystkich wartościowych wskazówek. Co więcej przekonała mnie do zmiany stylu życia, do tego, że taka zmiana jest ważna nie tylko dla mnie, ale też dla mojej rodziny. Dla przykładu: nie należy pić podczas posiłków, bo woda rozcieńcza kwas w żołądku i powoduje, że pokarm przebywa tam dłużej co nie jest dla nas korzystne.

Plan na dziś:

Iś: owsianka z żurawiną i mlekiem owsianym, II: sok pomarańczowy, banan, o: rosół z makaronem pełnoziarnistym, p: kefir, k: sałata

ćwiczenia: spacer z psem: 20 minut zaliczone, 60 minut wieczorem, secret chodakowskiej lub 20 minut na rowerze

Miłego dnia Vitalijki,

Ania

  • JaTezBedeFit

    JaTezBedeFit

    1 września 2016, 09:44

    a ktora to ksiazka? zyj zdrowo i aktywnie, czy gotuj z AL?

    • ania2048

      ania2048

      1 września 2016, 13:18

      Żyj zdrowo i aktywnie - jest już drugie wydanie mające więcej przepisów.