Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
63 kg po wakacjach - masakra !!!


Dawno mnie tu nie było :-)
wróciłam z wakacji i waga podskoczyła o 3kg - a miało być tak pięknie. Nie chcę powrocić do wagi sprzed pół roku czyli 69 kg !!! Z 63 kg czuję się już do bani a co dopiero z taką ilością sadełka !!! Zaczynam więc od początku moje odchudzanie i mam nadzieję,że pójdzie mi rewelacyjnie. Mój cel to 56 kg - no z 57 też będę zadowolona . Daję sobie czas grudnia czyli muszę wytrzymać 2 miesiące. Wiem,że będzie ciężko,ale wiem też ,że będę mega zadowolona i że warto przycisnąć żeby póżniej móc być z siebie dumnym!!
Dam rade !!! Będę sie ważyłą raz w tygodniu w piątek i uczciwie będę spisywała moje sukcesy i porażki - jakie porażki ? przecież będą tylko sukcesy!! Więc do dzieła !!!
pozdrawiam.