Babcia co przyjazd komentowała, moją nadwagę, a teraz była tak zadowolona, że schudłam, jest chyba najbardziej zdumioną osoba ze wszystkich. Nie mówiliśmy Jej o mojej chorobie, by jej nie martwić, więc, gdy pewnego dnia zobaczyła mnie o 30 kg grubszą (tyle około przytyła w pół roku) mogła czuć się zaskoczona. Dzień rozpoczęłam Mel B. ( trening cały+ brzuch). No może nie o 5 ale o 7 - ale litości sobota jest!!! Pod wieczór poćwiczę znów. Znalazłam na tablica.pl rowerek stacjonarny, taniuchno i jeszcze kilka ulic ode mnie, to chyba przeznaczenie. Zaraz jeszcze aktualizacja pomiarów, mimo, że waga stanęła to obwody powolutku spadają. Po prostu tak jest i już, jak dołączę teraz ćwiczenia i utrzymam dietę zacznie i waga spadać. Parametrycznie ciekawa jestem po jakim procencie spadku wagi , albo konkretnie po ilu kilogramach dopadł Was taki zastój. Ja stanęłam 3 tydzień na 13-tym kilogramie, co stanowi około 15% wagi początkowej. Nie śmiejcie się, jestem księgową- analitykiem, może stąd poszukiwanie reguły?
grupciaa
7 października 2013, 08:07zrzuciłaś już 13kg ? nie jestem pewna czy dobrze zrozumiałam na 3 tygodniu a to ja przy tobie jestem hehe żółwiem a może bardziej ślimakiem ;)) ps. babcie najczęściej zauważają że wnuczki przytyły a potem tak było w moim przypadku złośliwie dogadują i śmieją się że się jest grubym
grupciaa
5 października 2013, 19:58stres z remontem mnie dobija. "muszę" napisałam specjalnie bo konkretnie z dużo stresu potrzebuje odpoczynku, mam dość gonitwy że zaczyna nas czas gonić a my jeszcze nic nie mamy, fakt złe napisałam chcę jest odpowiednie bo muszę to iść " do kibla i ... " : ) ale bardzo dziękuję za troskę z Twojej strony :)
kasiakasia71
5 października 2013, 10:57Ja po miesiącu po 7kg i miałam zastój około2,5tyg.To normalka