Dziś rano pojechałam wraz z siostrą do miasta oddalonego o 8 km. Jednak musiałam mojemu K odprowadzić rower więc te 8 km prowadziłam i spacerowałam wraz z siostrą rozmawiając :)
Miałam do załatwienia kilka spraw.
Byłam u KRAWCOWEJ zanieść sukienkę w której idę na weselę..
Kupiłam lekką bombkę i wszystko byłoby okej gdyby z tyłu nie robiła się na tyłku taka torba. Mam nadzieję, że krawcowa tą "torbę" usunie:)
kolor taki:
lecz krój taki:
paseczek też taki jak na zdjęciu z Panią (blondynką) tylko że biały i miętowa kokardka :)
Agneees
6 września 2012, 09:54Bardzo ładna musi być ta sukienka :) Zabieg tutaj kosztuje aż 220CHF, ja dostałam bon w prezencie ;) Ale mieszkam w Szwajcarii i tu jest drożej, z tego co wiem to w Polsce kosztuje od 250 do 600zł, zależy ile rzęs i jakie :)
aniaa1989
4 września 2012, 22:12dziękuje dziewczynki :*** :)
madzia1920
4 września 2012, 21:48Ojjjj, jaka śliczna sukienka i ten kolor piękny !
blabli
4 września 2012, 20:23Fajna sukienka. :o)
.Patulka
4 września 2012, 18:21(i komentarz nie dodał się w całości;/) piękna sukieneczka
.Patulka
4 września 2012, 18:20jej! piękna